Bloki, blokowiska, osiedla. Niby takie same, ale jednak zawsze inne. Podczas wyjazdów lubię zboczyć z głównych szlaków i zobaczyć jakieś osiedle. W szczególności w krajach po wschodniej stronie żelaznej kurtyny.

Bloki, blokowiska, osiedla. Niby takie same, ale jednak zawsze inne. Podczas wyjazdów lubię zboczyć z głównych szlaków i zobaczyć jakieś osiedle. W szczególności w krajach po wschodniej stronie żelaznej kurtyny.
Wyobraźcie sobie, że mieszkacie w małym miasteczku położonym tuż przy pięknym jeziorze. Nagle pojawia się ktoś, kto mówi , że to idealne miejsce na zbudowanie tuż obok nowego miasta. Tak właśnie było w przypadku Tych.