Chciałem zaprosić Was na wycieczkę po małym, tajemniczym, gliwickim osiedlu. Na pierwszy rzut oka to miłe miejsce, w którym bardzo dobrze się mieszka. Wszystko pod ręką, dużo zieleni, cisza. Projekt zakładał, że będzie to samowystarczalna osada ze szkołą, stadionem, domem kultury i sklepami.